Wyobraź sobie, że spotykasz małą siebie….

Wyobraź sobie, że spotykasz małą siebie.

Powiedz tej małej dziewczynce wszystko to, co potrzebowała wtedy usłyszeć od rodziców…

Przytul ją, zapewnij, że jesteś przy niej i może już czuć się bezpieczna.

Powiedz, jak bardzo ją kochasz, jaka jest wartościowa, piękna, mądra, dobra i silna…

~~~

‼️ Choć to ćwiczenie może wydawać się dziwne, g!upie, bez sensu 👉 naprawdę pomaga uleczyć rany z dzieciństwa 💔❤️‍🩹

‼️ To małe, poranione dziecko jest wciąż w Tobie. Nawet jeśli nie doświadczyłaś szczególnego zła, traumy, to może czegoś Ci zabrakło jako dziecku – przytulenia, zapewnienia, że jesteś OK, zachwycania się Tobą, wsparcia, zainteresowania, pomocy, uśmiechu, życzliwości…

‼️ Czasu nie cofniemy, ale TERAZ jako DOROSŁA osoba możesz zająć się tym wewnętrznym dzieckiem (bo ono tam wciąż jest, nie wyparowało, nie zostało utulone, nie zniknęły jego emocje…)
👉 Teraz możesz wziąć je w ramiona (przytulić siebie) i dać wszystko to, czego wtedy zabrakło❣️

Zamiast kontynuowania zranień, traum 👉 możesz się tym wszystkim teraz zaopiekować 💛

Spróbujesz❓❓❓